Epicentrum w Aleksandrowie Łódzkim z ROD „Lotnia”
Taka impreza w Aleksandrowie Łódzkim jak Epicentrum nie mogła obejść się bez naszego udziału. Dlatego już rok wcześniej Zarząd podjął działania w celu wynegocjowania miejsca na nasze stoisko na którym zachęcaliśmy do skorzystania z darmowego programu dla przedszkoli oraz klas 1-3 Szkoły Podstawowej pod nazwą „ROD dla najmłodszych” który jest organizowany ze środków prywatnych.
Pierwszy dzień lata to doskonały czas na miejską imprezę. Jako ogród który aktywnie chce uczestniczyć w jego życiu skorzystaliśmy z możliwości pokazania swojego stoiska a co za tym idzie oferty Ogrodu na dniach Aleksandrowa Łódzkiego.
Początkowo forma stoiska miała być nieco inna ale narzucone ograniczenia ze strony organizatorów wymusiły na nas szybkie zmiany. Jednak my nigdy się nie poddajemy i błyskawicznie przeorganizowaniu krótko po godzinie 9:00 pojawiliśmy się na terenie festiwalu.
Przygotowania jednak zaczęły się już dzień wcześniej w świetlicowej kuchni. Tam piekliśmy ciasta oraz gotowaliśmy kompot z rabarbaru do częstowania naszych gości. Bardzo dziękujemy pani Grażynie za składniki do kompotu, Pani Krystynie za wkład do składników na ciasta oraz Pani Mamie za przepyszne drożdżowce.
Wizyta na naszym stoisku była doskonałą okazją do spotkania się z lokalną społecznością by przedstawić nasz autorski program „ROD dla najmłodszych” który realizujemy przy współpracy z PGKiM i kierowany jest do najmłodszych ale jak się okazało i instytucje miejsce takie jak DPS. Bardzo cieszy nas zainteresowanie programem tym bardziej, że Zarząd organizuje go ze środków prywatnych ale co najważniejsze z pasji pomagania.
Była to też doskonała możliwość promowania materiałów dostarczonych przez Okręg Łódzki PZD i odpowiedzi na nurtujące mieszkańców pytania. Głównie dotyczyły one gospodarki odpadami i ściekami.
Nasze stoisko to nie tylko ulotki. Wszystkich którzy nas odwiedzili częstowaliśmy ciastami, lemoniadą czy kompotem z rabarbaru. Dziękuję wszystkim którzy w pierwszej wersji zadeklarowali ogromną chęć dostarczenia nam ciast oraz tym którzy zadbali byśmy nie byli głodni. Stała ekipa naszych działkowców stanęła jak zwykle na wysokości zadania i cieszy nas fakt nowych osób które aktywnie uczestniczą w życiu ogrodu.
Warto również wspomnieć, że nasze stoisko urozmaiciły ręcznie robione dekoracje czy maskotki. Przyciągały one wzrok i zachęcały do odwiedzin stoiska.
Na przyszły rok jednak pomyślimy o innej promocji ogrodu ponieważ obecna forma nie do końca spełniła nasze oczekiwania. Bardziej widzimy się wśród instytucji czy stowarzyszeń nić straganów.
Jest to jednak kolejne cenne doświadczenie dla nas jak i możliwość spotkania się z mieszkańcami miasta. Nie poddajemy się i na pewno będziemy myśleć nad kolejną promocją. PG
